Basket Piła pokonał dziś we własnej hali Sokoła Marbo Międzychód 76:67 i tym samym udanie zrewanżował się swoim rywalom za wtorkową porażkę na ich terenie.
Pilanie od początku narzucili swoje warunki gry i już w drugiej kwarcie ich przewaga wynosiła kilkanaście punktów. Trener Grzegorz Chodkiewicz ponownie potraktował ten sparing testowo, bo choć emocji w nim nie brakowało, to najważniejsze było sprawdzenie wszystkich zawodników w grze i to się udało. Goście przewagę miejscowych zniwelowali dopiero w końcówce pojedynku, ale na odwrócenie jego losów było już za późno. Oto co do powiedzenia po tym meczu mieli uczestniczący w nim koszykarze.
Punkty dla Basketu zdobywali:
Łukasz Krzemiński 17, Patryk Bielecki 16, Marcin Zając 15, Mateusz Rudnik 7, Kacper Żebrowski 6, Tomasz Pochylski 5, Grzegorz Przewoźniak 3, , Rafał Kajuth 2, Paweł Ludynia 2, Marcin Uliczka 2, Grzegorz Jankowski 1, Maciej Pasieka
Popieram przedmowce w kwestii muzyki. Dlatego też, proponuje – Slipknot – Duality 🙂
Gratulacje dobrego meczu…W imieniu kibiców, proszę aby bardziej przyłożyć się do doboru muzycznego w przerwach…powinny to być utwory zagrzewające do walki, dające powera… Tymczasem, leciały w kółko 4 utwory kompletnie nie nadające się na tego typu wydarzenie sportowe, powodujące senność u zawodników i kibiców. do tego były one dużoooo za głośnio… nie może być tak że ludzie męczą się w czasie przerw zbyt głośnymi i nudnymi utworami. Prosimy o zmiany w tym temacie. Pozdrawiam, GO BASKET!
jak macie taką piękną hale na setki kibiców, to czemu drużyna cuudem w 2 lidze …….a moze kiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek he he……wróc obręcz na cudzej hali;)
Sokół to zespół swojej sali..sztywne kosze i wykładzina fujjj..